10 sposobów na odrodzenie pamięci USB

Jeszcze kilka lat temu posiadanie pamięci USB było przymusem – przenoszenie danych, muzyki, notatek na studiach czy prac do drukarni. Dziś, w dobie coraz szerszego dostępu Internetu oraz świetnej oferty usług magazynowania danych w chmurze, popularne niegdyś pendrive’y powoli odchodzą do lamusa. Poznajmy więc ciekawe funkcje, które wtłoczą życie w zapomniane pamięci USB.

1. Instalacja dystrybucji Linuksa

Jeśli ktoś kiedykolwiek instalował Linuksa i jest z niego zadowolony wie, co ten system sobą reprezentuje i jakie ma zalety. Jeśli jednak ktoś od zawsze korzystał z systemu operacyjnego Windows i ma pewne obawy odnośnie Linuksa, może pokusić się wersję testową wgraną na płytę DVD lub pamięć USB. W takiej sytuacji nie musimy niczego instalować – po prostu tworzymy tak zwany Live USB z dystrybucją Linuksa i uruchamiamy ją na komputerze z systemem Windows. Ogromną zaletą takiego rozwiązania jest nie tylko większa mobilność (płyty DVD czy CD nie włożymy do kieszeni), ale i potencjalnie większa pojemność umożliwiająca wgranie praktycznie dowolnej dystrybucji systemu Linuks.

2. Cały system na pamięci USB

Kolejnym sposobem na wykorzystanie pamięci USB jest bezpośrednia instalacja systemu operacyjnego. Jeśli chcemy korzystać z tego samego systemu na wielu komputerach zachowując przy tym zapisane ustawienia, dane etc., możemy wykorzystać pamięć USB. Do tego celu niezbędny jest pendrive lepszej jakości o większej pojemności. Co ciekawe, użytkownik może zainstalować niemal dowolny system – najłatwiej skorzystać z dystrybucji Linuksa za pomocą programu Pendrivelinux.

3. Uruchamianie aplikacji typu portable

W sieci możemy znaleźć coraz więcej programów typu portable, które nie wymagają tradycyjnej instalacji na dysku twardym komputera - wystarczy je pobrać i uruchomić. Mogą to być nie tylko programy antywirusowe, ale również odtwarzacze plików multimedialnych, komunikatory internetowe, narzędzia systemowe etc. Całą kolekcję takich programów możemy przechowywać na pamięci USB, a następnie korzystać z nich na dowolnym komputerze bez konieczności instalacji. W sieci znajdziemy również liczne narzędzia, które potrafią zmodyfikować tradycyjne programy na wersje portable.

4. Zmień pamięć USB w pamięć operacyjną

Jeśli posiadamy stary pendrive o pojemności przynajmniej 4GB możemy go wykorzystać, jako pamięć operacyjną. Takie rozwiązanie sprawdza się, gdy seryjnie zamontowana pamięć RAM nie daje sobie rady z obsługą systemu i wszystkich uruchomionych aplikacji. Oczywiście pamięć USB nie zastąpi tradycyjnej pamięci RAM, ale pozwoli nieco usprawnić działanie całego komputera. W systemie operacyjnym Windows możemy znaleźć funkcję o nazwie ReadyBoost, która wykorzystuje większość pojemności pamięci USB. Pamiętajmy jednak, że nie zawsze odczujemy różnicę – im większa pojemność pamięci i szybszy transfer danych, tym lepiej.

5. Zmiana partycji na dysku twardym

Tworzenie partycji na dysku twardym z już zainstalowanym systemem może być ryzykowne. Pewnym wyjściem z trudnej sytuacji może być zastosowanie programu typu portable z pamięci USB oraz wykorzystanie kolejnego pendrive’a np. z systemem Linuks do rozruchu systemu.

6. Gry na pamięci USB

Jeśli nie gramy w zaawansowane gry, które zajmują kilkanaście GB miejsca na dysku, ale jesteśmy w stanie zadowolić się prostymi produkcjami, możemy je zainstalować na pamięci przenośnej. Niektóre gry wspierają taką formę instalacji, dzięki czemu możemy tą samą grę z tym samym profilem uruchamiać na różnych komputerach. Taką pozycją jest między innymi słynny Minecraft.

7. Poprawa prywatności i ochrona ważnych dokumentów

Jeśli korzystamy z komputera na spółkę z innymi domownikami, współlokatorami lub pracownikami, utrzymanie prywatności jest dość kłopotliwe. Co prawda możemy swoje dokumenty, zdjęcia czy inne dane ukrywać w folderach, szyfrować etc., ale i tak najlepszą alternatywą jest zapisywanie ich na przenośnej pamięci USB. Po zakończeniu pracy, po prostu zapisujemy wszystko i wyjmujemy pamięć z komputera. Możemy również dodatkowo zaszyfrować klucz USB na przykład za pomocą systemowego BitLockera.

8. Zabezpieczanie komputera za pomocą pamięci USB

Rada ta tyczy się powyższej sytuacji – korzystanie z jednego komputera na spółkę z kilkoma osobami rodzi pewne problemy. Możemy co prawda skorzystać z systemowego hasła do konta, ale o wiele lepszym pomysłem jest zamiana tradycyjnej pamięci USB w klucz do systemu. W systemie Windows możemy skorzystać z kilku dedykowanych do tego celu programów.

9. Szybka naprawa zainfekowanego komputera

Jak już wcześniej wspominaliśmy, na pamięci USB możemy zainstalować skanery antywirusowe oraz oprogramowanie, które pomoże nam uratować system po poważnej awarii lub ataku wirusów. Programy w wersjach portable oferują między innymi AVG oraz Kaspersky.

10. Automatyczna synchronizacja danych

Większość osób korzysta z tradycyjnego sposobu kopiowania i synchronizacji danych – kopiuj-wklej lub techniką przeciągnij-i-upuść. Możemy skorzystać ze specjalnych programów, które automatycznie zsynchronizują wybrane foldery w momencie, gdy do komputera podłączymy przenośną pamięć USB. Przy odpowiednim ustawieniu synchronizacja będzie tak samo wygodna, jak w przypadku usług magazynów danych w chmurze Dropbox, Google Dysk etc.

Jak wygląda przyszłość pamięci USB?

Szczerze mówiąc o przyszłość pamięci USB nie musimy się martwić. Owszem, dyski w chmurze i oferty magazynowania danych online są coraz ciekawsze, ale nadal uciążliwą kwestią jest dostęp do Internetu - obecnie posiada go niemal każdy, ale problemem jest prędkość transferu oraz limity w przypadku dostępu mobilnego. O ile kopiowanie niewielkich dokumentów nie jest żadnym problemem, to już wysyłanie na wirtualny dysk filmu lub innych danych o wadze kilku GB bywa barierą nie do przejścia. Dziś dobrej jakości pamięć USB o pojemności 16 GB możemy kupić za 30-40 złotych. Przyzwoity transfer, możliwość pracy z każdym komputerem nawet bez dostępu do sieci, mobilność, niezawodność – wydaje się, że jeszcze przez długi czas dyski w chmurze nie zrzucą pamięci USB z piedestału.

Komentarze