uTorrent jest jednym z najpopularniejszych klientów sieci BitTorrent. Na początku należał także do grona tych najlżejszych, niepobierających dużej ilości zasobów systemowych. Z czasem jednak program zaczął się rozrastać i pojawiać się zaczęły w nim zbędne dodatki oraz reklamy. Przedstawiamy kilka aplikacji, którymi można zastąpić uTorrenta.
Prosty w użyciu program, który charakteryzuje się lekkością oraz solidnym algorytmem mającym na celu usprawnić ściąganie plików. Posiada przyjemny interfejs zakładkowy, wszystkie funkcje są przydatne, a przede wszystkim nie jest zapchany niepotrzebnymi dodatkami i reklamami.
Użytkownik na bieżąco może monitorować listę pobieranych plików, a także skorzystać z dodatkowych funkcji, takich jak wykresy przepustowości czy statystyki. Aplikacja integruje się z systemem i obsługuje linki .magnet. Możemy oczywiście wybierać konkretne pliki z torrentów do pobrania, ograniczać transfer przychodzący i wychodzący, a także odpowiednio kolejkować listę i ustawiać priorytety.
Minimalistyczny klient BitTorrent, który dostępny jest nie tylko na Windowsa, ale także na Linuksa oraz Mac OS X. Jego wieloplatformość widoczna jest w wykonaniu interfejsu - wyraźnie widać, że program ma korzenie Linuksowe. Jest lekki, bardzo czytelny, a także ozdobiony kolorowymi ikonami w schludnym stylu.
W przeciwieństwie do Tixati, Deluge posiada klasyczny interfejs o tradycyjnym układzie. Z pewnością spodoba się fanom uTorrenta, gdyż Ci bez problemu się w nim odnajdą. Nie posiada żadnych zbędnych dodatków, co nie znaczy, że brak mu funkcji - umożliwia kolejkowanie, ograniczanie transferu, prioretyzowanie zadań czy też wybieranie poszczególnych plików z pobieranego torrenta.
Napisany w frameworku Qt4 klient BitTorrent, który również charakteryzuje się lekkością i minimalistycznym interfejsem.
Podobnie jak w przypadku Deluge, qBitTorrent posiada klasyczny podział interfejsu z paskiem bocznym. Jeżeli ściągamy wiele plików jednocześnie, to przydatna okaże się funkcja etykiet, którymi możemy oznaczać pobierane zadania, a następnie za ich pomocą filtrować listę pobieranych plików. W programie znajdziemy także wbudowaną wyszukiwarkę torrentów, do której możemy uzyskać dostęp z osobnej zakładki.
uTorrent obecnie króluje, ale warto pamiętać, że na rynku znajdziemy mnóstwo innych aplikacji, które w niczym mu nie ustępują, a bywają nawet lepsze, lżejsze i przyjemniejsze w użyciu. Więcej klientów BitTorrent znajdziecie w naszym dziale z programami do wymiany plików.
