Korzystacie z Google Chrome i czujecie się bezpieczni? Możemy Was rozczarować. Przeglądarka Chrome jest najbardziej podatnym programem na ataki. Produkt Google posiada największą ilość odkrytych luk w bezpieczeństwie spośród ponad 2.5 tys. testowanych aplikacji.
Niechlubny wynik uzyskany przez Chrome nabiera na sile zwłaszcza wtedy, gdy porówna się go do niezbyt lubianego Internet Explorera, który wg badań posiadał tylko 41 luk w bezpieczeństwie. A to przecież właśnie przeglądarka Microsoftu jest przez wielu uważana za mniej bezpieczną i niewartą uwagi. Co więcej, od dłuższego czasu na wszystkich portalach możemy przeczytać o tym, jak Java naraża użytkownika na niebezpieczeństwo przez swoje dziury w zabezpieczeniach. Wydawałoby się, że w takim zestawieniu technologia firmy Oracle przebije wszystkich. Tak się jednak nie stało, bowiem w Javie wykryto “tylko” 66 słabości (co i tak jednak stawia ją na 5 miejscu).
Pomiędzy przeglądarką Chrome a okrytą złą sławą Javą uplasowały się jeszcze Mozilla Firefox, iTunes oraz Adobe Flash Player. Wielu może dziwić obecność odtwarzacza muzycznego na liście programów zagrażających bezpieczeństwu komputera, jednak warto przypomnieć, że iTunes posiada w sobie elementy silnika WebKit, na którym pracuje również Google Chrome. WebKit jest używany m.in. do obsługi sklepu iTunes, z którego można kupować muzykę za pomocą konta z przypisaną kartą kredytową. Czyżby zaufanie producentów do tego silnika renderowania było zbyt duże? Może nie jest on tak doskonały, jakby się większości wydawało.
Na tle wszystkich przetestowanych aplikacji dość dobrze wypadają produkty firmy Microsoft - badania wykazują, że w grupie programów mających problemy z zabezpieczeniami tylko 14% było autorstwa giganta z Redmond. To wynik o 8% lepszy, niż w poprzednim roku, gdzie aż 22% “niebezpiecznych” aplikacji należało do Microsoftu.
Z drugiej strony mamy do czynienia z sytuacją, w której wzrasta liczba słabo zabezpieczonych aplikacji firm trzecich. Pracownicy Secunia podają, że taka tendencja niestety się utrzymuje, a twórcy oprogramowania zdają się przymykać oko na sprawy bezpieczeństwa, co sprawia, że coraz ciężej jest przeciwdziałać wszelkiego rodzaju atakom i wirusom. Secunia obawia się, że jeżeli twórcy nie zaczną dbać o swoje programy, to nawet dobre dodatkowe zabezpieczenia mogą nie wystarczyć, aby użytkownicy mieli zagwarantowany odpowiedni poziom bezpieczeństwa.
Jeżeli martwi Was słaby wynik Google Chrome i chcielibyście sami się lepiej zabezpieczyć przeciwko atakom, a nie chcecie rezygnować z ulubionej przeglądarki, to warto zwrócić uwagę na inne wydania Chrome’a. Jednym z takich wydań jest Comodo Dragon, przeglądarka na bazie Chromium, która posiada wszystkie zalety Google Chrome oraz cechuje się zwiększonym poziomem bezpieczeństwa.