W poprzednim, pierwszym artykule z cyklu „Fakty i mity na temat baterii” staraliśmy się obalić mit dotyczący formatowania baterii. Oprócz tego mówiliśmy o stereotypie, według którego doładowywanie szkodzi, a rozładowywanie do zera jest wskazane. To wszystko oczywiście bzdury, zaś dziś dla odmiany potwierdzimy fakt, który mówi o wpływie temperatury na działanie i wydajność baterii.
Gorąco źle, zimno też niedobrze!
Skrajne temperatury źle wpływają na wydajność i stabilność wbudowanych w urządzenia baterii. Wiadomo, że wysoka temperatura negatywnie oddziałuje na pojemność i wydajność baterii i wpływa to praktycznie na wszystkie urządzenia mobilne – smartfony, telefony, tablety, netbooki i notebooki etc. Warto zwrócić uwagę, że niemal wszystkie smartfony nagrzewają się, jeśli wykonujemy na nich wiele czynności jednocześnie – mamy włączony moduł WiFi, gramy w grę, przeglądamy Internet itp. To samo tyczy się tabletów, choć największe problemy z wysoką temperaturą mają laptopy, które podczas wielu czynności, szczególnie w upalne dni, potrafią się nagrzać do bardzo wysokich temperatur. W skrajnych przypadkach, tak nagrzane urządzenie może być niebezpieczne dla użytkownika – zdarzały się nawet przypadki samozapłonu, choć są to niezwykle rzadkie i specyficzne wypadki.
Oczywiście taka temperatura wpływa na wydajność baterii. Jeśli pracujemy na komputerze przenośnym, który jest praktycznie cały czas podłączony do sieci, wyjęcie baterii będzie miało wiele zalet – przedłużymy jej żywotność, nie będziemy narażać na wysoką temperaturę i unikniemy ryzyka jej uszkodzenia. Wyjęcie baterii może być szczególnie przydatne, jeśli często gramy w wymagające i mocno obciążające sprzęt gry. Oczywiście porada ta tyczy się tylko tych urządzeń, które posiadają możliwość odłączenia baterii.
Na szybsze zużycie baterii ma również wpływ temperatura otoczenia. W gorące letnie dni, w miejscach narażonych na nasłonecznienie, np. nagrzany na słońcu samochód lub biurko ustawione przy słonecznym oknie, baterie w dowolnych urządzeniach mogą zużywać się o wiele szybciej. Jedyną receptą w takich sytuacjach jest przechowywanie urządzenia w możliwie najchłodniejszym, zacienionym miejscu w temperaturze pokojowej, szczególnie w tak upalne dni, jak dziś.
Skoro wysoka temperatura szkodzi, niska powinna być zbawienna. Niestety tak nie jest. Jak już wspominaliśmy, skrajne temperatury źle wpływają na wydajność i stabilność baterii – zarówno te wysokie, jak i niskie. Dlatego też korzystanie z urządzeń w bardzo niskich temperaturach może doprowadzić do zmniejszenia żywotności baterii. Do zimy jeszcze daleko, ale przy -20 stopniach Celsjusza nasz smartfon może mieć ciężkie życie.
A Wy mieliście już problemy z bateriami w swoich urządzeniach przy niskich lub wysokich temperaturach?