FileZilla 3.7.0 doczekała się zmian – będzie szybciej?
Bardzo popularny klient FTP – FileZilla – wreszcie doczekała się zmian zarówno w wariancie portable, jak i desktop. Zazwyczaj od nowych wersji oczekuje się zwiększonej sprawności, wydajności i poprawionego wyglądu. Czy FileZilla 3.7 spełnia wszystkie oczekiwania stałych użytkowników?
Rewolucji nie ma, ale nikt tego nie oczekiwał. Program zyskał bardzo dużą popularność na rynku głównie ze względu na stabilność działania, prostą obsługę i wysoką wydajność. W najnowszej wersji oznaczonej numerkiem 3.7.0 znajdziemy między innymi możliwość śledzenia całkowitej prędkości transferu w dymku nad wskaźnikiem transferu. Do kosmetycznych zmian można również zaliczyć zmianę terminu SSL na TLS. Producent zapewnia również, że poprawiono wydajność programów przy pracy z zabezpieczonymi serwerami FTP. Na deser dostajemy również kilka usprawnień w interfejsie, które mają podnieść komfort użytkowania. Przejdźmy jednak do szczegółów.
Każdy program musi podążać z duchem czasu – to samo dotknęło FileZillę 3.7.0. Od teraz użytkownicy mogą sprawdzić całkowitą prędkość transferu zatrzymując kursor myszy nad wskaźnikami transferu w prawym dolnym rogu okna programu. W podobny sposób możemy sprawdzić listę obsługiwanych protokołów: FTP, FTP przez SSH oraz FTP przez TLS. W tym celu wystarczy zawiesić kursor nad polem Host. Warto również zauważyć, że FileZilla zrezygnowała z obsługi protokołu SSL (Secure Sockets Layer) na rzecz ulepszonego TLS (Transport Layer Security).
Kilka drobnych zmian znajdziemy również w interfejsie, choć na pierwszy rzut oka nie ma rewolucyjnych modyfikacji. Warto zwrócić uwagę na sekcję aktualizacji w ustawieniach. Od teraz możemy śledzić wszystkie zmiany, wybierać aktualizacje z listy tylko stabilnych pozycji lub uwzględniając również wersje beta. Niestety zniknęła opcja elastycznego wyboru odstępu czasu sprawdzania aktualizacji – od teraz możemy ustawić automatyczne szukanie nowszych wersji co tydzień, dwa tygodnie, raz na miesiąc lub nigdy.
FileZilla 3.7.0 posiada również nową opcję, która ignoruje funkcję przeciągnij-i-upuść w momencie, gdy kopiowany plik jest taki sam jak docelowy. Ponadto, gdy użytkownik edytuje pliki bezpośrednio z poziomu programu, FileZilla stosuje priorytet dla przekazywanych na serwer zmian. Nie zapomniano również o optymalizacji pracy SFTP oraz kilku mniejszych modyfikacjach poprawiających zużycie pamięci, wydajność etc.