Gry wolno działają na laptopie - co z tym zrobić?

Masz laptopa, którego wykorzystujesz do grania, ale nagle spadła dość mocno wydajność twojego sprzętu? Gry, które wcześniej działały bez problemu, teraz chodzą niezbyt płynnie i dochodzi do spadków FPS? Zobacz, co może być tego przyczyną.

Laptopy mają to do siebie, że ich wydajność jest zależna od wielu czynników. Oczywiście największy wpływ mają na to podzespóły urządzenia, ale może się zdarzyć tak, że wszystko chodziło dobrze do pewnego czasu, a potem nagle komputer znacznie spowolnił, ilość klatek w grze spadła w dół i gry nie chodzą tak, jak powinny.
Przyczyn może być wiele i wcale nie świadczy to o zapchanym systemie operacyjnym. Na wydajność laptopa mają wpływ także ustawienia związane z wyborem karty graficznej, a także z zasilaniem. Zobaczmy, gdzie szukać problemu.

1. Wybierz wydajniejszą kartę graficzną do uruchomienia gry

W większości obecnych laptopów zamontowane są dwa układy graficzne, z których jeden jest słabszy (zintegrowany), przeznaczony do obsługi systemu, a drugi mocniejszy dedykowany aplikacjom 3D. Domyślne ustawienia systemu powinny być takie, że podczas uruchamiania gry laptop automatycznie przełącza się na dedykowany układ graficzny, aby zwiększyć wydajność systemu. Niestety, nie zawsze tak się dzieje i bardzo często to właśnie to jest przyczyną wolnego działania gier, gdyż uruchamiają się na zintegrowanym układzie graficznym.

Jak to zmienić? Wystarczy, że klikniemy prawym przyciskiem myszy na skrócie do gry (lub na pliku ".exe", który grę uruchamia) i z menu rozwiniemy opcję "Uruchom z procesorem graficznym".

Na liście pojawią się nasze karty graficzne. Jedną z nich będzie prawdopodobnie "Zintegrowana karta graficzna", a drugą np. "Procesor NVIDIA o dużej wydajności". Wybieramy procesor o dużej wydajności.

Jeżeli przy zintegrowanej karcie jest dopisek "(Domyślna)", to należy kliknąć w przycisk "Zmień domyślny procesor graficzny" i zaznaczyć w nowym oknie kartę NVIDIA jako domyślną, aby wszystkie gry były uruchamiane za jej pomocą.

W przypadku kart graficznych AMD Radeon można to zrobić także za pomocą Catalyst Control Center, czyli panelu zarządzania kartą graficzną. Klikamy prawym przyciskiem myszy na Pulpicie i wybieramy "Catalyst Control Center". Następnie przechodzimy do ustawień "Przełączania grafiki".

Znajdziemy tu listę wszystkich ostatnio używanych aplikacji, jak również możemy do listy dodawać gry samodzielnie. Sprawdzamy, czy nasza gra znajduje się na liście, a jeśli jej nie ma, to klikamy "Przeglądaj" i wskazujemy plik ".exe" gry. Po dodaniu gra wyświetli się na liście i możemy wybrać jej profil wydajności. Zielony (oszczędzanie energii) uruchamia grę w trybie zintegrowanej karty graficznej, natomiast czerwony tryb (wysoka wydajność) wykorzystuje naszą mocniejszą kartę graficzną.

2. Sprawdź opcje zasilania

To bardzo częsta przyczyna powolnego działania gier. Rozładowywała nam się bateria, więc przełączyliśmy laptopa w tryb oszczędzania baterii i... zapomnieliśmy o tym. Laptop w tym trybie ZNACZNIE obniża wydajność całego komputera, nawet jeśli go potem podłączymy normalnie do zasilania. Gry, które chodziły w 45-60 klatkach na sekundę teraz mogą chodzić w 15-20 klatkach.

Jak to zmienić? Dość prosto. Wystarczy, że klikniemy w ikonę opcji zasilania na pasku Windowsa, a następnie zmienimy tryb zasilania z "Oszczędzanie baterii" na "Zbalansowany" lub po prostu odznaczymy oszczędzanie energii w Windows 10.

Opcjonalnie możemy także wyświetlić więcej opcji zasilania i zaznaczyć tryb "Wysoka wydajność". Po zmianie trybu nie musimy uruchamiać komputera ponownie. Procesor samodzielnie "wskoczy" ponownie na wyższe taktowanie i nic nie będzie go ograniczać. Teraz gry powinny znowu chodzić płynnie.

3. Przegrzewanie się laptopa

Ostatnim problemem może być przegrzewanie się naszego laptopa, przez co mechanizmy zabezpieczające komputer obniżają taktowanie procesora i karty graficznej, aby zmniejszyć ilość wydzielanego ciepła. Zmniejszenie taktowania skutkuje tym samym, co przełączenie komputera w tryb oszczędzania baterii - jego wydajność jest nieporównywalnie mniejsza, przez co gry chodzą w niskiej ilości klatek na sekundę.

Rozwiązania są dwa. Przede wszystkim możemy samemu "przedmuchać" naszego laptopa np. za pomocą sprężonego powietrza. Na czas czyszczenia należy wyłączyć laptopa i odłączyć go od zasilania. Drugim rozwiązaniem jest oddanie laptopa do serwisu, gdzie za kilkadziesiąt złotych zostanie on profesjonalnie przeczyszczony, a na życzenie mogą też zostać wymienione pasty chłodzące.

Komentarze