Jeden z najpopularniejszych shooterów wszech czasów został przeportowany na systemy Linux. Użytkownicy, którzy mają na swych kontach aktywowaną wersję gry na platformę Windows otrzymają automatycznie dostęp również do wersji na Linuksa i Mac OS X.
Źródło: steamforlinux.com
Wczoraj pisaliśmy o pierwszych krokach firmy Electronic Arts w stronę wydania swojej platformy Origin na systemy Mac OS X, gdzie przy okazji wspomnieliśmy również o popularności Linuksa wśród przedstawicieli firmy Valve odpowiedzialnej za stworzenie serii przygód Gordona Freemana. Jak widać, firma nie rzuca słów na wiatr, bowiem jedna z najbardziej wpływowych gier FPP - Half-Life - doczekała się natywnego portu na systemy Linux oraz Mac OS X.
Hit z 1998 roku został dodany na listę gier obsługiwanych przez systemy z pingwinkiem i jabłkiem. Wszyscy gracze, którzy na swoich kontach mają aktywowane klucze do gry Half-Life na Windowsa, mogą również pobierać za darmo grę w wersji na pozostałe systemy. Jeżeli ktoś jeszcze nie posiada tego klasyka, to może go zakupić za cenę 9.99$.
Steam dla Linuksa jest od 19 grudnia w fazie otwartych testów – twórcy zatem starają się wzbogacić ofertę platformy o nowe gry, które użytkownicy mogą uruchamiać na swoich systemach linuksowych. Co prawda Half-Life jest już dość starym tytułem, zapewniamy jednak, że dostarczy Wam dobrej zabawy na długie godziny – to jedna z tych gier, które się nie starzeją.
Natywny port wykonany został nie tylko dla Linuksów ale również dla systemów Mac OS X. Serwis Joystiq zapewnia, że Half-Life na systemach z jabłuszkiem działa tak samo dobrze, jak na Linuksie. Informację o dostępności Half-Life'a na platformy Linux i Mac OS X potwierdzili również twórcy umieszczając odpowiednią wiadomość w sekcji ogłoszeń na stronie Steam Community.
To z pewnością dobre wieści, bowiem pomimo iż nadal powoli, to jednak jesteśmy świadkami rozwoju platform takich jak Steam czy Origin na inne systemy niż Windows. Do tej pory dla części użytkowników decydującym czynnikiem, dla którego decydowali się na korzystanie z systemu Microsoftu był bezproblemowy dostęp do gier i najnowszych tytułów. Może w niedalekiej przyszłości takie ograniczenia zostaną zniesione i każdy system będzie równo wspierany przez producentów gier?
