Od wersji 15 norweska przeglądarka Opera jest oparta na silniku Blink - tym samym, z którego korzysta Google Chrome. Dzięki temu oba programy używają rozszerzeń w tym samym standardzie. Możliwe jest instalowanie dodatków z jednej aplikacji w drugiej.
Warto pamiętać, że ta komplatybilność nie jest stuprocentowa. Niektóre rozszerzenia przeznaczone dla jednej przeglądarki mogą nie działać w drugiej - dotyczy to przede wszystkim usług modyfikujących czy rozszerzających zakres funkcji unikalnych dla Chrome'a lub Opery.
Drugie ograniczenie dotyczy wersji dodatków. Google Chrome rozpozna jedynie te rozszerzenia, które zostały stworzone dla Opery 15 lub nowszej. Jak zainstalować dodatki z Opery w Chrome'ie? Pierwszym krokiem jest otworzenie strony z rozszerzeniami tego pierwszego programu.
Używamy w tym celu tego linka. Następnie wyszukujemy interesujący nas dodatek i otwieramy jego podstronę. Klikamy prawym klawiszem przycisk Dodaj do Opery i wybieramy polecenie Zapisz link jako. Na dysku twardym komputera pojawi się nowy plik z rozszerzeniem .nex.
Następnie wystarczy zmienić końcówkę z .nex na .crx. Z tego formatu korzysta właśnie Chrome. W przeglądarce Google'a przechodzimy do menedżera dodatków, a następnie używając metody przeciągnij i upuść przerzucamy plik .crx nad to okno. Potwierdzamy instalację i gotowe.
Co zrobić jeśli używamy Opery i chcemy korzystać w niej z rozszerzeń do Google Chrome? Na razie nie pozostaje nic innego, jak czekać. Korzystając z norweskiej przeglądarki nie zobaczymy żadnego URL-a typu Dodaj do... odwiedzając Chrome Web Store.
Opera pracuje nad rozszerzeniem, które wyeliminuje ten problem.
Dodatek wprowadzi do interfejsu przeglądarki specjalny przycisk umożliwiający bezpośrednią instalację interesujących nas rzeczy z Chrome Web Store. Większość rozszerzeń - zarówno starszych, jak i nowszych - powinna działać bez problemu.