Jak korzystać z alternatywnych serwerów DNS i dlaczego warto to robić?
Serwery DNS to element infrastruktury internetowej, który odpowiada za tłumaczenie adresów WWW (domen) na numery IP zrozumiałe dla serwerów. Większość z Was korzysta zapewne z DNS-ów swojego dostawcy sieci. Czasami warto jednak poszukać alternatyw.
Dlaczego warto zastanowić się nad taką opcją? Pierwszy powód to wydajność. Niektórzy providerzy mają chroniczne problemy ze swoimi DNS-ami. Ładowanie stron WWW trwa długo, pojawiają się błędy (np. Chrome wyświetla wtedy komunikat Error 105 net::ERR_NAME_NOT_RESOLVED)).
Alternatywne DNS-y mogą być także bezpieczniejsze od standardowych. Taką usługą chwali się chociażby twórca pakietu Comodo Internet Security. Jego DNS-y np. automatycznie blokują witryny, które zawierają złośliwe oprogramowanie.
Dodatkowy atut to obchodzenie blokady terytorialnej nałożonej na takie serwisy jak BBC iPlayer, Hulu czy Netflix. Taką funkcję oferują jednak tylko wybrane serwery DNS.
Zmiana DNS-ów jest możliwa z poziomu Panelu sterowania. Dużo szybciej można to jednak zrobić przy użyciu programu DNS Jumper. Aplikacja nie wymaga instalacji (tryb portable). Zawiera listę ok. 40 serwerów realizujących potrzeby różnych użytkowników.
Jeśli interesuje Cię szybkość, powinieneś przetestować DNS-y Google'a lub OpenDNS. Blokowanie pornografii oraz innych treści dla dorosłych oferuje z kolei Family Safe DNS. DNS Jumper pozwala na dodawanie własnych adresów oraz szybkie przywrócenie ustawień domyślnych (providera).
Program potrafi analizować dostępne na listach DNS-y i wyświetlać te, które są najszybsze. Dzięki temu możemy szybko zmienić nasz serwer w sytuacji, gdy wydajność obecnego przestanie nas satysfakcjonować (zależy ona głównie od pory dnia i obłożenia).
Zmiana ustawień dokonana przez DNS Jumpera odbywa się natychmiastowo i nie wymaga ponownego uruchamiania komputera czy przeglądarki.
Jak zmierzyć wydajność aktualnie używanego serwera DNS? W tym celu wpisujemy w Menu Start polecenie cmd. Uruchomi się wiersz poleceń, gdzie podajemy komendę ipconfig /all. W zaprezentowanej konfiguracji sieci odszukujemy sekcję Serwery DNS.
Znajdziemy tu co najmniej dwa adresy IP - serwera głównego i zapasowego. Przepisujemy je na kartkę i podajemy komendę ping IP, gdzie zamiast IP wpisujemy jeden ze znalezionych numerów.
Operacja trwa ok. 10 sekund i wyświetla wynik w rodzaju Minimum = 25 ms, Maksimum = 35 ms, Czas średni = 30 ms. Najwyższy średni ping jaki powinno się tolerować to właśnie ok. 30 ms. Znakomite rezultaty daje jednak zejście poniżej 20 ms.