Menedżery plików na Androidzie, zwłaszcza te, które otrzymujemy fabrycznie od producenta, często są niesamowicie niewygodne. Uporządkowanie plików na telefonie staje się wtedy nieco uciążliwe. Można jednak skorzystać z aplikacji, które nam ułatwią pracę.
Jedną z takich aplikacji jest File Wrangler - menedżer plików, którego używa się z czystą przyjemnością. Główną zaletą jest dwukolumnowy interfejs na wzór klasycznych menedżerów znanych z komputerów (np. Total Commander). Widok dwukolumnowy uaktywnia się automatycznie po obróceniu ekranu do trybu panoramicznego.
Każdą z kolumn możemy osobno przewijać i wchodzić do różnych folderów. Potencjał dwóch kolumn został tu w pełni wykorzystany i możemy przenosić pliki z jednego folderu do drugiego poprzez przeciągnięcie palcem między kolumnami - wystarczy najpierw pliki zaznaczyć poprzez przytrzymanie palcem, a następnie wykonać gest przeciągnięcia. Znacznie ułatwia i przyspiesza to pracę na plikach, a docenią to zwłaszcza te osoby, które często na komputerze pracowały z klasycznymi menedżerami plików.
To jednak nie koniec podobieństw do komputerowych rozwiązań w kwestii przeglądania plików. Znajdziemy tutaj bowiem funkcję Quick Draw, czyli szybkiego wysunięcia dodatkowego panelu z ulubionymi lokalizacjami. Działa on jak panel boczny w Eksploratorze Windows, gdzie przypięte są ulubione foldery. Użytkownik może przypiąć do Quick Draw dowolne foldery i uzyskać do nich szybki dostęp poprzez wysunięcie panelu za pomocą ikony w górnym lewym rogu.
Poza standardowymi funkcjami kopiowania czy przenoszenia plików, File Wrangler jest zdolny do wykonania także innych, często używanych operacji na plikach. Z powodzeniem przeniesiemy pliki do Dropboksa, udostępnimy je mailem czy Bluetoothem, a także stworzymy lub rozpakujemy archiwa ZIP i TAR.
