Firefox Australis to nowa wersja przeglądarki Firefox, a właściwie to cały nowy design i kompozycja, które wkrótce zostaną zaimplementowane w nadchodzących wersjach przeglądarki z liskiem. Wygląd Firefoksa zmieni się dość mocno, więc jeżeli chcielibyście już dzisiaj przetestować zmiany, to możecie to zrobić ściągając najnowszą, testową wersję UX.
Australis budzi niemałe kontrowersje wśród użytkowników Firefoksa. Ta kompozycja wizualna, która jest całkowicie nowym designem przeglądarki, zmienia wygląd interfejsu prawie nie do poznania. Oczywiście nadal mamy karty i pasek adresu, ale nowy Firefox do złudzenia przypomina… Google Chrome.
Z Firefox Australis usunięty zostanie pasek dodatków, nie będą już także istnieć żadne dodatkowe paski narzędzi - ikony dodatków będą wyświetlać się obok paska adresu, tak jak w Chrome. Przyciski nawigacyjne (cofnij, dalej, odśwież) będą na stałe umieszczone tuż przed paskiem adresu i nie będzie można ich przesunąć. Menu Firefoksa, które wysuwane było za pomocą pomarańczowego przycisku w górnym lewym rogu zostało całkowicie usunięte - zastąpiło je niewielkie menu z prawej strony, na pasku adresu (znów - jak w Chrome).
W menu znajdziemy odnośniki w postaci siatki ikon do otwarcia nowego okna, zapisania strony, włączenia trybu pełnoekranowego, do historii czy do listy dodatków. Oczywiście poza zmianą układu elementów, zmieniona została także skórka interfejsu, która teraz wydaje się być bardziej płaska (to ostatnio dość popularny trend).
O ile z perspektywy użytkowników przeglądarki Chrome zmiany są dość logiczne, o tyle użytkownicy Firefoksa mogą być nieco skołowani. Dlatego najlepiej przetestować przeglądarkę samemu za pomocą klienta Firefox UX, którego najnowszą wersję zawsze znajdziecie na serwerach FTP Mozilli. Z kolei z tego linku możecie bezpośrednio pobrać wersję dla systemów Microsoftu: Pobierz Firefox UX dla Windows.