Animowane, często zabawne GIF-y na stałe wpisały się w krajobraz współczesnego internetu. Można je znaleźć w takich serwisach jak Kwejk czy 9gag. GIF-ów używa się także np. na forach jako stopek pod wpisami. Tworzenie takich animacji jest proste i nie wymaga specjalnych umiejętności.
Jednym z najciekawszych programów do tworzenia animowanych GIF-ów jest Instagiffer. Tę desktopową aplikację instalujemy najpierw na dysku twardym. Po jej uruchomieniu zobaczymy trzy opcje: załaduj wideo z HDD, użyj klipu z YouTube'a oraz wykonaj zrzut ekranu.
Pierwsze dwie opcje nie powinny wzbudzać wątpliwości. Korzystając z nich używamy po prostu gotowego materiału wideo, który konwertujemy na format GIF i zapisujemy jako animację. Dzięki temu docelowy plik zajmuje dużo mniej miejsca niż typowe wideo w formacie AVI, FLV czy innym.
Opcja Capture Screen (wykonaj zrzut ekranu) włącza dodatkowe okno, które można przesuwać po obszarze roboczym Windowsa i zmieniać jego rozmiar. Instagiffer automatycznie rejestruje wszystko, co dzieje się wewnątrz tego okienka. Pozwala np. na tworzenie screencastów.
Niezależnie od źródła materiału audio-wideo kolejny krok to ustalenie, w którym miejscu nasz GIF ma się zaczynać (na początku klipu lub w późniejszym, dowolnie wybranym momencie). Potem wybieramy jeszcze czas trwania (np. 5, 10 czy 17 sekund).
Instagiffer nie pozwala na oglądanie klipu bezpośrednio w obrębie swojego interfejsu. Wideo trzeba więc najpierw odpalić w innym odtwarzaczu i ustalić, który jego fragment nas interesuje.
Program oferuje kilka opcji, które ułatwiają modyfikowanie nowo tworzonego GIF-a. Smoothness jest związana z liczbą klatek na sekundę (im wyższa, tym więcej miejsca zajmie plik). Frame Size pozwala na zmniejszanie i zwiększanie rozmiaru klatki.
Do tego dochodzi Quality (ogólna jakość), Brightness (jasność) czy Playback Rate (szybkość odtwarzania). Instagiffer ma też kilka efektów, które można nakładać na GIF-a (sepia, czarno-biały, obraz olejny...). Dodatkowo pozwala na dodawanie do wideo etykiet tekstowych.
Ta ostatnia funkcja przydaje się szczególnie wtedy, gdy planujemy stworzyć śmiesznego GIF-a w oparciu o jakiś popularny w internecie mem.
Jeśli chcemy stworzyć plik GIF z wykorzystaniem serii zdjęć, powinniśmy zainteresować się serwisem Make a GIF. Jego obsługa jest banalnie prosta. Wystarczy dodać z dysku serię obrazków, a aplikacja samodzielnie je połączy i zapisze w odpowiednim formacie.
