Poczta elektroniczna, serwis społecznościowy czy wirtualny dysk twardy - w tych wszystkich i innych aplikacjach webowych standardowo używamy haseł. Często bronią one dostępu do najbardziej poufnych informacji. Jak ustalić, czy są bezpieczne?
Zasady tworzenia haseł są wielu osobom znane. Powinien być to ciąg co najmniej kilkunastu znaków, zawierający litery i cyfry, a także znaki specjalne. Litery muszą być wielkie i małe, należy też wprowadzić pewną losowość (zwykłe słowo z jedynką i symbolem dolara nie wystarczy).
W sieci można znaleźć mnóstwo narzędzi do sprawdzania poziomu bezpieczeństwa haseł. Jednym z najlepszych jest Password Meter. Dostarcza użytkownikowi mnóstwa informacji. Najważniejsza z nich to procentowy wynik wyświetlany w sekcji Score.
Poniżej znajduje się szczegółowa analiza hasła. Możemy sprawdzić, za co otrzymaliśmy punkty dodatnie i ujemne. Przykładowo fraza ekranlaptopa35 otrzymała 45% i zyskała na liczbie znaków czy obecności numerów. Wynik obniżono zaś m.in. za zbyt długi, nieprzerwany ciąg liter.
Dodanie w dwóch miejscach pary cyfr lub znaków specjalnych (np. ekra78nl*&apto55pa35) podniosło jakość hasła do niemal 100%.
Password Meter to raczej narzędzie zaawansowane dla osób, które chcą dowiedzieć się, jak poprawić swoje hasła. Jeśli zależy nam na czymś prostszym przetestujmy serwis How Secure Is My Password? Wystarczy wpisać tu frazę, a kolor tła powie nam, czy jest bezpieczna.
Dodatkowo poniżej wyświetlana jest informacja na temat tego, ile czasu potrzebowałby współczesny komputer, aby hasło złamać.