Najnowsze wersje systemu Windows bardzo rzadko mają problemy ze sterownikami. Dawno minęły czasy, w których musieliśmy godzinami męczyć się z instalacją driverów. Czasami dochodzi jednak do konfliktów. Wtedy z pomocą przychodzi proste narzędzie diagnostyczne.
Chodzi o komendę driverquery.exe, którą wpisujemy w wierszu poleceń systemu. Ten ostatni uruchamiamy z kolei skrótem klawiszowym Win+R i frazą cmd. Wyświetlona zostanie obszerna, zawierająca zwykle 100-200 pozycji, lista sterowników.
Tabela zawiera nazwy modułów (tożsame z niektórymi nazwami procesów w Menedżerze zadań), wyświetlaną nazwę (często zawierającą skrócony opis), typ sterownika (najczęściej jest to Kernel) oraz datę łącza (mówiącą nam sporo o tym, z jakiego okresu pochodzi driver).
Jeśli pracujemy w sieci lokalnej i chcemy uzyskać listę sterowników innego peceta, wpisujemy komendę driverquery.exe /s nazwa_komputera. Możliwy jest także eksport prezentowanych tu informacji do pliku CSV za pomocą polecenia driverquery.exe /fo csv.
Pozyskane w ten sposób dane mogą być użyte chociażby do zidentyfikowania podejrzanych procesów, które zauważymy w Menedżerze zadań. Dodatkowo jesteśmy w stanie stworzyć listę wszystkich sterowników powiązanych z problematycznym urządzeniem i zaktualizować je lub podmienić.
