Jadąc autobusem czy przechadzając się po mieście możemy często natrafić na mnóstwo publicznych hotspotów oraz otwartych sieci Wi-Fi. Jednak samodzielne sprawdzanie ustawień Wi-Fi co kilkadziesiąt metrów jest uciążliwe – można jednak to ułatwić.
Jeśli chcemy zaoszczędzić nasz limit miesięcznego transferu z Internetu mobilnego, to warto rozważyć korzystanie z publicznych, otwartych sieci Wi-Fi, które możemy napotkać na swojej drodze. Zwłaszcza, jeśli lubimy np. słuchać muzyki ze Spotify, co może nadwyrężyć naszą miesięczną pulę transferu.
Oczywiście przechodzenie do ustawień Androida i ręczne sprawdzanie pobliskich sieci Wi-Fi, a następnie „wyławianie” tych otwartych jest niezbyt wygodne. Możemy jednak zainstalować aplikację, która zrobi to za nas i automatycznie podłączy się do otwartej sieci Wi-Fi, jeśli taka będzie w pobliżu dostępna. Na uwagę zasługują dwie z nich.
1. Osmino Wi-Fi
Osmino to międzynarodowa aplikacja, która zawiera bazę aż 17 milionów otwartych sieci na całym świecie. Pozwala automatycznie się podłączać do sieci Wi-Fi, gdy znajdziemy się w ich pobliżu, przeglądać mapy z miejscami, w których znajdziemy otwarte sieci, a także pobrać je do trybu offline, aby móc wyszukiwać sieci bez dostępu do internetu mobilnego.
Po uruchomieniu aplikacji znajdziemy kilka opcji, które wybieramy za pomocą paska bocznego lub ikon na dole. Pierwsza ikona umożliwia wyszukanie otwartych lub dostępnych sieci Wi-Fi w naszym miejscu lub okolicy. Jeśli sieć wyświetla się na zielono, to znaczy, że jest otwarta lub hasło zostało udostępnione aplikacji Osmino i podłączymy się do niej automatycznie.
Za pomocą drugiej opcji z zieloną ikoną możemy wyświetlić hotspoty Wi-Fi na mapie. Dzięki namierzaniu GPS (lub ręcznym wskazaniu miejsca) możemy przeglądać na mapie wszystkie miejsca, w których znajdują się otwarte sieci Wi-Fi. Zieloną ikoną oznaczone są sieci całkowicie otwarte, które działają od razu po podłączeniu się do nich, natomiast żółte oznaczają, że po połączeniu wymagana jest jeszcze ręczna weryfikacja przez przeglądarkę internetową (np. przez podanie swojego numeru telefonu).
Jeśli chcemy mieć dostęp do wyszukiwania pobliskich sieci Wi-Fi bez dostępu do Internetu, to możemy wybrać fioletową ikonę z okiem, a następnie w górnym prawym rogu pobrać bazę sieci do pamięci lokalnej. Następnie korzystając z tej funkcji („uzupełniona rzeczywistość”) możemy bez dostępu do Internetu namierzyć sieci w naszej okolicy.
To nieco prostsza aplikacja, która w odróżnieniu od opisanej powyżej nie posiada żadnej bazy. To prosty skaner sieci, który skupia się na wyszukiwaniu otwartych Wi-Fi.
Wystarczy uruchomić aplikację, a następnie w górnym prawym rogu ją uaktywnić suwakiem „Włącz/Wyłącz”.
Aplikacja rozpocznie skanowanie i będzie je powtarzać co kilka sekund. Jeśli znajdziemy się w pobliżu otwartej sieci Wi-Fi, to aplikacja automatycznie nas do niej podłączy.
To dość ciekawe narzędzie, które warto włączyć, gdy jedziemy autobusem, tramwajem lub przechadzamy się po mieście i nie potrzebujemy rozbudowanych aplikacji, jak Osmino.