Wielokrotnie pisaliśmy o przyspieszaniu uruchamiania systemu, wnioskując, że największy wpływ na start systemu mają programy uruchamiające się razem z nim. Wyłączenie zbędnych programów przyspiesza uruchamianie komputera, ale... skąd wiedzieć, które programy są zbędne?
No właśnie, po pewnym czasie nagromadzi się nam mnóstwo oprogramowania, którego część jest dopisana do autostartu, czyli do listy programów uruchamianych wraz z systemem. O ile same programy są przydatne, to nie zawsze jednak muszą startować od razu z komputerem - możemy je przecież samemu uruchomić gdy zajdzie taka potrzeba, a uruchamianie systemu pozbawić zbędnych obciążeń.
Co warto usunąć z autostartu?
Nie sposób wymienić tu wszystkich pozycji, które warto wyłączyć, gdyż każdy ma w komputerze unikalny zestaw ulubionych programów, a co za tym idzie elementów, które są dodawane do autostartu. Niemniej jest jednak wiele pozycji, które powtarzają się u użytkowników i których warto się pozbyć.
Aby to zrobić, wystarczy wejść do Menedżera zadań, a następnie przejść do zakładki "Uruchamianie" (Windows 8 / 8.1) lub - w przypadku starszych systemów - wejść do menu Start, wybrać polecenie "Uruchom", a następnie wpisać "msconfig" (bez cudzysłowów). Następnie wystarczy kliknąć na wybraną pozycję i wybrać opcję "Wyłącz".
Oto elementy, które możemy wyłączyć z autostartu aby przyspieszyć uruchamianie systemu Windows:
1. Skype
Skype to popularny komunikator do rozmów głosowych i wideo, ale potrafi dość mocno spowolnić uruchamianie systemu. Czy musimy go mieć w autostarcie? Nie, przecież zawsze możemy go uruchomić ręcznie, gdy zajdzie potrzeba rozmowy z przyjaciółmi.
2. Spotify Web Helper
Jeżeli korzystacie z odtwarzacza Spotify na Windows, to w waszym autostarcie pojawi się pozycja Spotify Web Helper. Pozwala ona klientowi Spotify współpracować z przeglądarką w taki sposób, aby po kliknięciu na link do piosenki odtworzyła się ona bezpośrednio w programie. Czy faktycznie warto mieć to w autostarcie i spowalniać system? Nie bardzo.
3. Cyberlink YouCam / Inne oprogramowanie do obsługi kamerki internetowej
Jeżeli mamy kamerkę internetową, to z pewnością jest zainstalowane do niej dodatkowe oprogramowanie, takie jak Cyberlink YouCam czy Logitech QuickCam. To programy pozwalające manipulować obrazem z kamery, ale czy są potrzebne od razu po włączeniu systemu? Raczej nie, zwłaszcza, że do prawidłowego działania kamery nie jest wymagane ich uruchomienie.
4. Google Chrome
Przeglądarka Chrome uruchamia proces systemowy w tle podczas włączania komputera w celu sprawdzania aktualizacji automatycznych. Dzięki temu Chrome potrafi się aktualizować jeszcze zanim go uruchomimy. Niemniej jednak gdy sami uruchomimy Chrome, to prędzej czy później i tak się zaktualizuje. Czy nie lepiej zatem wyłączyć proces startowy skoro finalnie uzyskamy taki sam efekt?
5. Adobe Reader
Jeżeli macie w systemie zainstalowany czytnik PDF'ów firmy Adobe, to z pewnością w autostarcie znajdziecie pozycję o tej samej nazwie. Programu używamy tylko do czytania PDF-ów i możemy spokojnie go wyłączyć z autostartu. Gdy klikniemy dwukrotnie w plik PDF, to dokument i tak zostanie otwarty.
6. Apple Push
Push to element, który instaluje się w systemie po zainstalowaniu jakiegokolwiek oprogramowania firmy Apple (np. iTunes). Teoretycznie ma on gwarantować poprawną współpracę urządzeń z usługą iCloud, ale po wyłączeniu Apple Push chmura iCloud dalej działa poprawnie, więc... możecie to wyłączyć.
7. QuickTime
QuickTime bywa wykorzystywany na stronach i służy do prawidłowego otwierania różnych plików multimedialnych, ale czy to znaczy, że musi się od razu uruchamiać wraz z systemem? Nie, gdyż i bez tego wszystkie materiały działają prawidłowo, wykorzystując jego biblioteki. Możecie spokojnie wyłączyć go w autostarcie.
8. iTunes Helper
Jeden z bardziej bezużytecznych elementów. Jego działanie jest proste - jeśli posiadacie iPhone'a, iPada czy inne iUrządzenie, to iTunes Helper zadba o to, aby program iTunes automatycznie się uruchomił po podłaczeniu kablem USB urządzenia firmy Apple. Proponuję to wyłączyć, a program uruchamiać samemu w razie potrzeby.
9. Microsoft Office
Jeśli korzystacie z pakietu Office, to na liście autostartu zauważycie pozycję za niego odpowiedzialną. Czy to znaczy, że cały pakiet uruchamia się przy starcie systemu? Nie, ale włączane są elementy za niego odpowiedzialne. Jeżeli go wyłączymy z autostartu, to i tak będziemy mogli przeglądać i tworzyć dokumenty oraz uruchamiać Worda, Excela czy inne elementy pakietu Office.
10. Evernote Clipper
Popularność notatnika Evernote ciągle rośnie, a dodatek Web Clipper pozwala wycinać np. ciekawe fragmenty czy zdjęcia ze stron i umieszczać je w swoich notatkach. Niemniej jednak nawet gdy wyłączymy z autostartu wpis o nazwie Evernote Clipper, to Web Clipper i tak działa w przeglądarce bez zarzutu. Czy zatem musimy mieć ten element w autostarcie? Zdecydowanie nie.
Podsumowanie
Wiele programów dodaje do autostartu wpisy do dodatków, które odpowiadają za mało znaczące rzeczy, a potrafią spowolnić system. Polecam co jakiś czas zajrzeć do narzędzia uruchamiania i wyłączyć dodawane tam elementy. Jest to zdecydowanie najlepszy sposób na przyspieszenie uruchamiania komputera.
