Osoby, które przyzwyczajone były do starego wyglądu GMaila nie będą miały już wyjścia. Google właśnie zablokował możliwość korzystania z dawnego wyglądu webowego klienta poczty email. No i ogłosił, że nie mamy co liczyć na prywatność w GMailu.
Od dzisiaj użytkownicy webowego klienta poczty GMail będą mogli jedynie korzystać z najnowszej jego wersji. Oznacza to rezygnację ze starego wyglądu na rzecz wyskakujących okienek tworzenia wiadomości, większą przejrzystość itp. Dotychczas można było jeszcze przywrócić starszy wygląd GMaila, jednak teraz będzie to niemożliwe. Oczywiście, do czasu aż Google zacznie wprowadzać kolejne poprawki w swojej poczcie online.
Przy okazji dowiedzieliśmy się, jak wygląda podejście Google'a do prywatności użytkowników jego usług. Podczas rozprawy sądowej w San Jose, prawnicy firmy stwierdzili, że polityka Google'a jasno określa, że osoby korzystające z GMaila czy YouTube nie powinny oczekiwać, że ich prywatność będzie chroniona.
Wypowiedź dotyczyła udostępniania informacji o użytkownikach firmom trzecim (głównie reklamodawcom). Google już od jakiegoś czasu dość jasno pokazuje, że jeżeli zależy nam na prywatności w internecie, nie powinniśmy raczej korzystać z usług firmy z Redmond. Problem w tym, że często nie ma innych alternatyw.