Ubuntu, Zorin OS, Mint… w sieci znajdziemy mnóstwo dystrybucji Linuksa. Którą z nich warto wybrać? Czy jedna jest lepsza od drugiej? Staramy się zaprezentować najciekawsze oraz najpopularniejsze dystrybucje, na które warto zwrócić uwagę przy przesiadce z Windowsa.
Rozpoczęcie przygody z Linuksem nie należy do najłatwiejszych. I to wcale nie za sprawą rzekomego skomplikowania systemu (co jest mitem), a za sprawą ogromnego wyboru dostępnych dystrybucji. Z Linuksa dziś korzystają zarówno początkujący użytkownicy, jak i bardziej zaawnsowani. W związku z tym w sieci znajdziemy produkcje przeznaczone zarówno dla “masowego odbiorcy” jak i te, które wymagają dłuższej znajomości Linuksa.
Przedstawiamy te dystrybucje, które są dobre, szybkie, funkcjonalne, a także nadające się dla początkujących użytkowników. Innymi słowy przedstawiamy solidne alternatywy dla Windowsa.
Ubuntu to zdecydowanie najpopularniejsza dystrybucja Linuksa. Zaletą jest intuicyjny oraz przyjemny dla oka interfejs, który nie będzie stanowił problemu dla początkującego użytkownika. Wraz z Ubuntu dostajemy pakiet najpotrzebniejszych wtyczek i programów, dzięki czemu tuż po instalacji możemy od razu korzystać z systemu, bez potrzeby instalowania sterowników czy dodatkowych programów. Od razu możemy używać Firefoksa, pakietu biurowego LibreOffice czy specjalnych aplikacji do odtwarzania filmów i muzyki.
Ubuntu posiada własne “Centrum oprogramowania Ubuntu”, czyli po prostu sklepik z aplikacjami, podobny do tego, który znajdziemy chociażby w smartfonach z Androidem. Możemy dzięki niemu szybko pobierać aplikacje bez potrzeby wpisywania jakichkolwiek komend do Terminalu (odpowiednik wiersza poleceń). Na dzień dzisiejszy do pobrania są dwie wersje 12.04 LTS (Long Term Support) oraz 13.10 (z najnowszymi funkcjami). Wersja LTS charakteryzuje się przedłużonym wsparciem do kwietnia 2017. Możemy być pewni, że do tego czasu będą wychodzić aktualizacje bezpieczeństwa i oprogramowania do pobrania bezpośrednio z poziomu systemu. Wersja 13.10 z kolei posiada wszystkie najnowsze funkcje i dodatki, które są niedostępne w wersji LTS.
Zaletą Ubuntu jest wsparcie twórców, bardzo częste aktualizacje, stały harmonogram wydawniczy, stabilność systemu oraz łatwość użytkowania. To obecnie najlepszy wybór dla osób zaczynających swoją przygodę z Linuksem.
Mint to dystrybucja oparta na wspomnianym Ubuntu. Oznacza to, że została utworzona w oparciu o Ubuntu, ale w międzyczasie wprowadzono w niej mnóstwo zmian. Mint jest również kierowany do osób raczej początkujących, ale kładzie jednocześnie nacisk na większą personalizację systemu.
Celem twórcow Mint jest stworzenie prostego w użyciu systemu, który jest stabilny i - przede wszystkim - posiada rozwiązania interfejsu charakterystyczne dla komputerów stacjonarnych. Jeżeli zatem Windows 8 z ekranem kafelkowym to nie wasza bajka, a Ubuntu jest również zbyt ekstrawagancki, to Linux Mint okaże się świetnym wyborem. To system o bardzo klasycznym rozkładzie i dużej prostocie używania - w zasadzie przesiadka z Windowsa XP / Vista / 7 jest bezbolesna.
Po standardowej instalacji dostaniemy większość najbardziej potrzebnego oprogramowania do codziennego użytku - kodeki, wtyczki, przeglądarkę, pakiet biurowy, program graficzny oraz wiele innych.
elementary OS Luna to jedna z nowszych propozycji. System jest również bazowany na Ubuntu, ale podczas tworzenia zmieniono mnóstwo rzeczy. Przede wszystkim elementary OS charakteryzuje się własnymi, autorskimi aplikacjami oraz całym środowiskiem graficznym. Twórcom zależało na tym, aby utworzyć jak najszybszy system, który jednocześnie ceni sobie dobry design i dopracowanie szczegółów.
Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że elementary OS Luna jest kopią systemu Mac OS X. Co prawda zapożyczono sporo rozwiązań, ale także wiele dodano od siebie. elementary OS jest banalnie prosty w obsłudze, działa od razu po instalacji, nie wymaga instalacji żadnych dodatkowych aplikacji, a także jest świetnie dostosowany dla użytkowników lubiących klasyczne, pulpitowe rozwiązania. Nie znajdziemy tu żadnych prób przemycania rozwiązań rodem z urządzeń dotykowych.
Jako że elementary OS Luna jest bazowany na Ubuntu, to podobnie jak w poprzednich przypadkach znajdziemy tutaj sklepik z aplikacjami, co pozwoli na łatwe dodawanie programów i gier.
Zorin OS to świetne rozwiązanie dla osób, które chcą przesiąść się na Linuksa, a jednocześnie nie mają ochoty rezygnować z interfejsu Windowsa. To chyba najlepiej przystosowana dystrybucja dla osób niezaznajomionych z tematem Linuksa.
Interfejs na pierwszy rzut oka do złudzenia przypomina Windowsa. Mamy tu nawet menu z aplikacjami i zdjęciem użytkownika wzorowane na klasycznym menu Start z Windowsa. Zorin OS posiada także specjalne menu, które umożliwia zmianę wyglądu systemu za pomocą jednego przycisku myszy - błyskawicznie możemy przełączać się między schematami upodabniającymi system do Windowsa, OS X, Ubuntu czy innych systemów.
Zaletą jest również wsparcie dla oprogramowania z Windowsa. Zorin OS posiada po instalacji od razu przygotowane i skonfigurowane biblioteki Wine oraz PlayOnLinus, które umożliwiają uruchamianie aplikacji i gier z Windowsa na Linuksie.
Ta dystrybucja jest również bazowana na Ubuntu, dzięki czemu mamy dostęp do “Centrum oprogramowania Ubuntu”.