Często piszemy o Chrome czy Firefoksie, a zapominamy o rozszerzeniach dedykowanych norweskiej przeglądarce. Jeżeli korzystacie z Opery, to spójrzcie na listę ciekawych dodatków, które uprzyjemnią pracę i wprowadzą ciekawe funkcje.
Pomimo ogromnej popularności Chrome'a czy Firefoksa, Opera jest wciąż dość często używaną przeglądarką, a do tego jest bardzo lekka i nie pożera zasobów systemowych. Oto kilka rozszerzeń, które sprawią, że surfowanie w sieci będzie lepsze.
Wszyscy wiemy, że filmy ogląda się lepiej przy zgaszonym lub przyciemnionym świetle. Jeżeli często oglądacie filmy na stronach, to Turn Off Lights (Zgaś światła) jest dla was. To niewielkie rozszerzenie dodaje ikonę obok paska adresu, która po kliknięciu przyciemni całą zawartość strony poza filmem np. na YouTube.
Rozszerzenie działa z wieloma stronach, takimi jak wspomniany YouTube, a także z Flickr czy Picasą. Inne strony również są wspierane, a to dzięki obsłudze filmów HTML5.
To rozszerzenie dla osób, które lubią dbać o bezpieczeństwo. Każdy link i każdy wynik w Google jest sprawdzany, a następnie obok odnośnika wyświetla się ikona z zielony, żółtym lub czerwonym światłem.
Każdy użytkownik może ocenić dowolną stronę i dodać swój komentarz, przestrzegając innych lub zachęcając do odwiedzin. Przydatny dodatek, gdy boimy się zagrożeń z nieznanych stron.
Tłumacz Google przydaje się w przypadku, gdy musimy rozszyfrować jakiś tekst z zagranicznej strony. Tłumaczenie jest znacznie łatwiejsze do przeprowadzenia, gdy mamy zainstalowane rozszerzenie - wystarczy kliknąć w ikonę Google Translate na pasku adresu, a następnie w okienku wkleić tekst.
Tekst zostanie od razu przetłumaczony i wyświetlony w polu niżej. Możemy także zaznaczyć wybrany tekst na stronie, kliknąć w niego prawym przyciskiem myszy i wybrać opcję "Translate selected text" aby przetłumaczyć zaznaczony fragment.
Mozilla jakiś czas temu dodała do swojej przeglądarki Firefox wbudowany czytnik dokumentów PDF. Jeżeli chcielibyście taki czytnik w Operze, to PDF JS jest dla was.
Rozszerzenie używa skryptów utworzonych przez Mozille i renderuje pliki PDF za pomocą technologii HTML5 bezpośrednio w oknie Opery.
Speed Dial, czyli Szybkie wybieranie, to strona startowa Opery z miniaturami ulubionych stron. Zaletą jest fakt, że miniatury te mogą być interaktywne i zmieniać dynamicznie swoją zawartość, np. reprezentując najnowszą zawartość ze stron.
Dzięki rozszerzeniu Gmail on Speed Dial możemy dodać samoaktualizującą się miniaturę Gmaila, która wyświetla wycinki najnowszych wiadomości, które otrzymaliśmy na poczcie. Do prawidłowego działania musimy być cały czas zalogowani na swoim koncie Gmail.
Gratka dla osób korzystających dość intensywnie z Facebooka. Rozszerzenie porządkuje i oczyszcza Facebooka ze zbędnych elementów. Przede wszystkim ukrywane są zbędne wpisy, takie jak sugerowane grupy, polecane / podobne strony oraz inne elementy "reklamowe".
Drugie działanie to uporządkowanie naszej tablicy. Cały strumień aktywności jest porządkowany chronologicznie, dzięki czemu najnowsze wpisy są na samej górze, a starsze na dole, co wbrew pozorom nie jest domyślnym zachowaniem Facebooka.
Jedną z przydatniejszych funkcji w Chrome czy Firefoksie jest możliwość zamykania wszystkich kart, które znajdują się po lewej lub prawej stronie aktywnej strony. Wystarczy kliknąć prawym przyciskiem na otwartej karcie i wybrać "Zamknij karty po lewej" lub "Zamknij karty po prawej". Niestety, domyślnie takiej funkcji w Operze nie znajdziemy.
Na szczęście możemy ją dodać za pomocą rozszerzenia Advanced Tab Killer. Rozszerzenie dodaje ikonę obok paska adresu - gdy w nią klikniemy, to wyskoczy nam dość szeroki suwak. Przesuwając go w lewo zamkniemy wszystkie karty, które na pasku znajdują się po lewej stronie od aktualnie aktywnej karty. Z kolei przesuwając w prawo zrobimy to samo z kartami po prawej stronie.
A wy z jakich rozszerzeń korzystacie?